Wilgotne marzenia podatkowego nieudacznika-terrorysty.


W publikacji Mind.ua ukazał się wywiad z Hetmancewem, który opowiada o planach władz dotyczących wprowadzenia terroru podatkowego w przyszłości. Plany te wymagają wsparcia i uwagi. Proponuję argumentacyjnie odpowiedzieć na te stwierdzenia z danymi. Opublikowałem swoją odpowiedź na te stwierdzenia Głównemu 'złodziejowi Gusi'.
Wsparcie finansowe w 2025 roku
W artykule Hetmancew zaznaczył, że w 2025 roku Ukraina może otrzymać wsparcie finansowe w wysokości 55 miliardów dolarów, ale w 2026 roku ta suma może zmniejszyć się do 11 miliardów dolarów. Aby zrekompensować te straty, należy skoncentrować się na dehomogenizacji i przyspieszonym wzroście PKB.
Plany MFW
Według planu MFW, Ukraina otrzyma 17,4 miliarda dolarów w 2025 roku i utworzy rezerwy w wysokości 56,8 miliarda dolarów. A w 2026 roku, po zakończeniu wojny, wydatki państwowe zmniejszą się i wyniosą 23,2 miliarda dolarów. Deficyt budżetowy również się zmniejszy.
Rezerwa wydatków Ukrainy
Nawet w negatywnym scenariuszu przedłużenia wojny, Ukraina już ma rezerwę wydatków w wysokości 610 miliardów hrywien. Hetmancew pomylił się w swoich obliczeniach dotyczących potrzeb Ukrainy na 1 bilion hrywien. Może to być pomyłka lub zamiar rozpoczęcia terroru podatkowego przeciwko biznesowi i ludności.
Analizując materiał, można dojść do wniosku, że Hetmancew pomylił się w swoich prognozach dotyczących finansowych potrzeb Ukrainy, albo ma złe zamiary, aby przeprowadzić terror podatkowy. Niezależnie od tego, Ukraina już ma znaczną rezerwę pieniędzy na przyszłość.
Czytaj także
- W Sądzie Najwyższym przedstawiono zmodernizowaną Bazę stanowisk prawnych z integracją AI
- Ukraińcom nazwano warzywo, które rekordowo stanieje w maju
- Pieniądze na urodziny: komu z emerytów wypłacą do 10 tysięcy hrywien
- Urząd skarbowy rozpocznie 'polowanie' na sprzedawców internetowych: kto i za co musi płacić
- W Białym Domu przypomniano, czego Trump oczekuje od Putina
- Ukraińcy gwałtownie stracili zainteresowanie dolarem: Co tak naprawdę dzieje się na rynku walutowym