W Polsce miała miejsce masowa cyberatak na rejestry państwowe - media.


W systemie rejestrów państwowych w Polsce miała miejsce masowa cyberatak, który doprowadził do niemożności korzystania z państwowych usług online. Hakerzy celowo zadali cios systemowi, ale atak DDoS został pomyślnie odparty. Zauważono, że cyberatak miał miejsce w ostatnim dniu na opłacenie podatków w Polsce oraz składania wniosków o uzyskanie ulg i rejestrację na egzaminy. Cyberprzestępcy chcieli udaremnić te procesy poprzez dodanie swojego ruchu i wywołać chaos. Przez kilka dziesiątek minut niektóre państwowe usługi online nie działały, w tym mCitizen oraz Centralny Rejestr Pojazdów i Kierowców (CEPIK). Niemniej jednak udalo się odparty atak, i obecnie Policja Cybernetyczna oraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Polsce prowadzą dochodzenie w sprawie okoliczności tego incydentu.
Później minister spraw cyfrowych w Polsce powiedział, że partia 'Platforma Obywatelska' padła ofiarą cyberataku ze strony grup z Rosji i Białorusi. Znane jest również, że francuski minister ds. Europy przyznał odpowiedzialność rosyjskiego wywiadu wojskowego za cyberataki na kanał telewizyjny TV5Monde oraz włamanie do skrzynki e-mailowej Emmanuela Macrona podczas kampanii prezydenckiej. Ponadto, wysiłki USA na rzecz pomocy Ukrainie w obronie przed rosyjskimi cyberatakami zostały ograniczone z powodu ingerencji administracji Trumpa, co uczyniło nasz kraj bardziej narażonym na hakerów z Kremla.
Czytaj także
- Alternatywy dla uniwersytetu: gdzie się starać, jeśli nie zdałeś NMT-2025
- Polig podczas wykonywania zadania bojowego w Donbasie. Przypomnijmy Sergeja Woźnego
- Powódź w Teksasie: liczba ofiar przekroczyła 100, w tym 28 dzieci
- Minister gospodarki Szwajcarii wezwał obywateli do picia większej ilości wina
- Czerwone Morze znów niebezpieczne: Husyci zaatakowali grecki tankowiec, dwóch zabitych
- Rzecznik edukacyjny wyjaśnił, jak przywrócić ukraińską młodzież z zagranicy