Setki głosów zniszczonych w stanie Waszyngton w wyniku podpalenia urny do głosowania.


Potwierdza to audytor komisji wyborczej hrabstwa Clark - setki głosów zostały zniszczone w Vancouver w stanie Waszyngton z powodu podpalenia urny do głosowania. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyny tego incydentu.
To nie pierwszy przypadek podpalenia urn do głosowania w tym sezonie wyborczym. Wcześniej doszło do podobnego przypadku w Portlandzie, Oregon, kilka mil od Vancouver. Jednak nie można jeszcze potwierdzić, że te dwa incydenty są ze sobą powiązane.
Niedawno w Phoenix aresztowano mężczyznę podejrzanego o podpalenie skrzynki pocztowej, w której były głosy na wczesne głosowanie. Policja uważa, że motywy podejrzanego nie są związane z polityką.
Kampania wyborcza w hrabstwie Waszyngton jest bardzo napięta, szczególnie między kandydatami na miejsce w Kongresie - Joe Kentem (republikaninem) i Marią Gluzenkamp Perez (demokratką). Ta para polityków już rywalizowała w 2022 roku, a teraz znów walczą o zwycięstwo.
Czytaj także
- Klub dla nadzwyczajnych zwolenników Trumpa otwiera się w Waszyngtonie
- Krymski most pod wzmocnioną kontrolą okupantów: co się dzieje
- Europa zmienia kurs: sąsiednie kraje Rosji rezygnują z zakazu min przeciwpiechotnych
- Ukraina planuje zwiększyć presję ekonomiczną na Rosję - Szmyhal
- Korea Północna po raz pierwszy oficjalnie potwierdziła udział w wojnie po stronie Rosji
- Trump chce, aby następny Papież Rzymski był Amerykaninem – Bild