Rosyjscy spadochroniarze zabili swojego dowódcę - szczegóły.


Sierżant zginął podczas skoków spadochronowych w Rosji
W Federacji Rosyjskiej podczas skoków spadochronowych zginął sierżant z Riazańskiej Szkoły Wojskowo-Powietrznej. Zgodnie z doniesieniami rosyjskich mediów, okazało się, że śmierć sierżanta była wynikiem działań kursanta, który postanowił zabić swojego dowódcę.
nieszczęśliwy wypadek, który okazał się zabójstwem
W Riazańskiej Wyższej Szkole Wojskowo-Powietrznej doszło do tragedii, gdy sierżant o nazwisku Selin zginął podczas skoków spadochronowych. Później okazało się, że ten przypadek nie był nieszczęśliwy, lecz stanowił zabójstwo.
Okazało się, że linki spadochronu były związane sznurkiem od spadochronu towarowego, co świadczyło o celowym charakterze zdarzenia.
Powód zimnokrwistego zabójstwa
Kursant o imieniu Kazancew przyznał się do zabójstwa i wyjaśnił, że związał linki w spadochronie sierżanta z powodu niezadowolenia ze sposobu, w jaki ten wydaje komendy. W trakcie incydentu uszkodzono także inny spadochron - spadochron dowódcy kompanii.
Chociaż do przestępstwa przyczyniły się dwie osoby, całą winę złożono na jednego kursanta. Wstępnie prowadzone są dochodzenia przez organy ścigania.
Tragiczna śmierć sierżanta podczas skoku spadochronowego w Rosji okazała się nieszczęśliwym zdarzeniem, ale w wyniku dochodzenia okazało się, że było to zamach, spowodowany niezadowoleniem i konfliktem między kursantem a sierżantem szkoły.
Czytaj także
- Chrzestny ojciec zmarłego żołnierza przywłaszczył sobie wypłatę - decyzja sądu
- W Rosji kolejna zbrodnia weterana wojny – szczegóły
- Trump uderzył w sojuszników Rosji - ile teraz będą płacić
- Selektywna mobilizacja artystów jest niesprawiedliwa, — posłanka Fedina
- We Lwowie żołnierz pozwał wojsko o urlop po niewoli
- Mężczyzna zignorował wezwanie i nie stawił się w TCK - jak go ukarano