Rodziny patronackie: jakie wynagrodzenia otrzymują wychowawcy i asystenci.


Urzęd służby państwowej Ukrainy współpracuje z Państwowym Centrum Zatrudnienia
Urzęd służby państwowej Ukrainy ds. dzieci współpracuje z Państwowym Centrum Zatrudnienia w kwestiach poszukiwania i wstępnego selekcjonowania kandydatów na wychowawców patronackich i ich asystentów.
'Patronat nad dzieckiem w okresie przezwyciężania przez jego rodziców trudnych okoliczności życiowych lub poszukiwania dla dziecka innej rodziny — to bardzo ważna usługa w społecznościach, która, bez przesady, ratuje dzieci przed domami dziecka', - podkreślił szef Służby Piotr Dobromilski.
Według jego słów, gdy rodzice znajdują się w trudnej sytuacji i tymczasowo nie mogą pełnić swoich obowiązków, dziecko bierze na wychowanie rodzina patronacka. A nawet jeśli powrót do biologicznej rodziny jest niemożliwy, dzieci, dzięki rodzinie wychowawcy patronackiego, nadal dorastają w rodzinnej atmosferze, w pobliżu pozostają krewni i przyjaciele, podczas gdy dla nich poszukiwani są adoptujący, rodzina zastępcza lub dom rodzinny.
'Ponieważ patronat jest usługą, wychowawcy patronacki i ich asystenci otrzymują oficjalne wynagrodzenie z budżetu państwowego. Miesięczne wynagrodzenie wychowawcy patronackiego wynosi 24 tys. hrywien; asystenta — 8 tys. hrywien. Ponadto wypłacana jest pomoc społeczna dla każdego umieszczonego dziecka: w wieku do 6 lat — 6407,50 hrywien (na dzieci z niepełnosprawnością — 8970,50 hrywien); w wieku od 6 do 18 lat — 7990 hrywien (na dzieci z niepełnosprawnością — 11186 hrywien)', - poinformował szef urzędów.
Na koniec lutego w Ukrainie funkcjonowało 465 rodzin patronackich, do których przebywało 957 dzieci. Usługa została wprowadzona w 288 gminach terytorialnych.
Czytaj także
- W Italii mężczyzna zaatakował wolontariuszy, którzy zbierali podpisy na rzecz przystąpienia Ukrainy do UE
- Jeden z największych samolotów pasażerskich awaryjnie lądował w Azerbejdżanie
- Sztab Generalny potwierdził uderzenie w Czeboksary: trafiony zakład produkujący anteny dla 'szachidów'
- Kolejny skandal. Sieć dyskutuje nowy podręcznik szkolny z języka
- W makaronach znanej europejskiej marki wykryto niebezpieczny składnik
- Najazd tarantuli na Dniepropietrowszczyźnie. Specjalista wyjaśnił przyczynę i czy warto się bać