Urodziło się pierwsze na świecie dziecko narodzone w wyniku zapłodnienia przeprowadzonego przez urządzenie.


Pierwszym dzieckiem, które zostało poczęte za pomocą wysoko zautomatyzowanej metody zapłodnienia in vitro (IVF), jest dziecko, które przyszło na świat. Firma biotechnologiczna zbudowała stację roboczą, która automatycznie przeprowadza wszystkie 23 etapy procedury. Pomaga to uniknąć ryzyka błędu ludzkiego podczas przeprowadzania takich procedur.
Jedną z metod IVF jest wewnątrzcytoplazmatyczna inseminacja plemników (ICSI), w której plemnik wprowadzany jest do komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych. Metoda ta często jest stosowana w przypadku męskiej niepłodności, ponieważ plemniki nie muszą samodzielnie dotrzeć do komórki jajowej. Otrzymane zarodki są przenoszone do macicy. Możliwe jest również przeprowadzenie IVF, mieszając plemniki i komórki jajowe w szklanym naczyniu, ale ta metoda jest mniej skuteczna, choć prostsza.
ICSI wymaga wysokiej precyzji i profesjonalizmu personelu medycznego. Według głównego naukowca Jacquesa Cohena, błędy mogą zmniejszyć szanse na udane zapłodnienie i urodzenie dziecka.
Firma biotechnologiczna Conceivable Life Sciences zbudowała stację roboczą, która automatycznie wykonuje wszystkie etapy standardowej procedury ICSI. Operator może obserwować proces w czasie rzeczywistym i naciskać przycisk do uruchomienia każdego etapu, jeśli jest w odległej lokalizacji. Wcześniej każdy etap ICSI był wykonywany ręcznie.
Na jednym z etapów wykorzystuje się sztuczną inteligencję do wyboru najlepszych plemników do zapłodnienia na podstawie ich wyglądu. Na innym etapie plemniki są unieruchamiane za pomocą lasera, aby ułatwić ich wprowadzenie. Następnie plemniki są wprowadzane do wcześniej pobranych komórek jajowych. Takie podejście, które już doprowadziło do narodzin dwóch dzieci, jest teraz przeprowadzane automatycznie, bez udziału człowieka.
W badaniach brała udział para z Meksyku, która miała problemy z plemnikami i produkcją komórek jajowych. Do procedury wykorzystano komórki jajowe od dawcy. W wyniku tego pięć z ośmiu komórek jajowych od dawcy zostało zapłodnionych za pomocą zautomatyzowanego systemu, a uzyskano cztery zarodki. Trzy pozostałe komórki jajowe zostały zapłodnione standardowym ręcznym ICSI, i wszystkie przekształciły się w zarodki.
Dzięki innej modelowi sztucznej inteligencji wybrano dwa najlepsze zarodki na podstawie ich wyglądu chromosomów. Oba zarodki zostały stworzone przez zautomatyzowany system, ale to nie oznacza, że są zdrowsze niż zarodki uzyskane metodą ręcznego ICSI.
Cała procedura trwała około 10 minut i była kontrolowana przez operatora z odległości 3700 km, ale można ją przeprowadzić całkowicie bez udziału człowieka.
Jeden z zarodków się nie rozwinął, ale inny doprowadził do udanej ciąży i narodzin zdrowego chłopca w 38. tygodniu, poinformowali autorzy metody, opublikowanej w czasopiśmie Reproductive BioMedicine Online.
Z uwagi na niewielką liczbę przypadków badań oraz ograniczoną liczbę komórek jajowych, niemożliwe jest wyciągnięcie jednoznacznych wniosków dotyczących skuteczności zautomatyzowanego systemu w porównaniu z tradycyjną metodą ICSI. Niemniej jednak te metody mogą być przydatne w przyszłości w celu ułatwienia procedury zapłodnienia in vitro i zmniejszenia ryzyka błędów.
Czytaj także
- Śledczy wyjaśnił, jak Rosja wpływa na inne kraje
- Dowódcy rosyjskiego jeńca przekonywali matkę, że syn zginął i proponowali odebranie ciała
- Norwegia przeznaczy 830 mln euro na wyposażenie i szkolenie ukraińskiej brygady
- Pilot F-16 zginął podczas wykonywania misji bojowej
- Przeprawa do Mołdawii na dmuchanych kołach. Straż graniczna zatrzymała dwóch przestępców (wideo)
- Reuters: Chińczycy walczący po stronie Rosji na Ukrainie są najemnikami