Jesteśmy gotowi: Zełenski odpowiedział Putinowi.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odrzucił propozycję rosyjskiego dyktatora Władimira Putina dotyczącą zawarcia pokoju do 9 maja.

O tym poinformował podczas rozmowy z dziennikarzami, donosi 'Havla'.

Warto zaznaczyć, że szef Kremla ogłosił tzw. 'zawieszenie broni', które ma rozpocząć się o 00:00 7 maja i zakończyć o 00:00 11 maja.

Zełenski nazwał tę propozycję Putina 'teatralną inscenizacją'. Opowiada się za 30-dniowym zawieszeniem ognia.

'Bezwzględne zawieszenie broni - model zaproponowany przez Amerykanów. My go popieramy. Od tej daty lub innej - lepiej wcześniej. Tak, spróbujmy na 30 dni. Dlaczego 30 dni? Ponieważ w ciągu trzech, pięciu, siedmiu dni nie można się niczego dogadać', powiedział prezydent.

Zgodnie z wypowiedzią Zełenskiego, Putin stara się stworzyć atmosferę wyjścia Rosji z izolacji. Prezydent upiera się przy 30-dniowym zawieszeniu ognia, jak zaproponowały Stany Zjednoczone.

Co więcej, Zełenski stwierdził, że nie można osiągnąć pełnej ciszy bez jakościowego nadzoru.

Prezydent również opowiedział o spotkaniu z amerykańskim liderem Donaldem Trumpem, podczas którego omawiali nałożenie surowych sankcji na Rosję.

'... Zadałem pytanie o kroki w sprawie sankcji ze strony USA. Nie powiem szczegółów, ale to, co mi powiedział, jest bardzo silne', dodał Zełenski.

Również Zełenski zauważył, że po zawieszeniu broni niektóre kraje mogą chcieć, aby Ukraina i Rosja zostały same, ale Europa będzie obok.

Przypomnijmy, że Zełenski ogłosił ratyfikację umowy gospodarczej ze Stanami Zjednoczonymi w Radzie oraz nowe sankcje RBN.