Szybko przez cztery miesiące uważano go za zaginionego. Przypomnijmy sobie Mykołę Kewana.


Codziennie o 9 rano Ukraińcy upamiętniają wszystkich, których życie pochłonęła rosyjsko-ukraińska wojna. Dziś przypominamy sobie Mykołę Kewana.
Na froncie zginął obrońca Ukrainy, mieszkaniec wsi Iwano-Frankowe, żołnierz jednostki wojskowej A4165, snajper Mykoła Kewan. Informację tę przekazała rada gminy Iwano-Frankowe.
Mykoła urodził się 19 grudnia 1999 roku we wsi Iwano-Frankowe w rejonie jaworowskim w obwodzie lwowskim.
Mykoła Kewan brał udział w działaniach bojowych jako część drugiej jednostki mobilnej, drugiego mobilnego plutonu drugiej mobilnej kompanii jednostki wojskowej A4165.
21 sierpnia 2024 roku uznano go za zaginionego w rejonie wsi Bilohoriwka w rejonie swierdłowskim obwodu ługańskiego.
Po analizie DNA stwierdzono, że Mykoła zginął w wyniku wybuchu nieznanego ładunku wybuchowego z drona. Odniesione obrażenia były niezgodne z życiem.
Mykoła był wiernym synem Ukrainy, prawdziwym patriotą, który odważnie wypełniał swoje obowiązki wojskowe do samego końca.
Bohater zostawił swojego ojca Andrija, matkę Ołhę, siostrę Olję i babcię Melaniję.
Wielkie Dowództwo również łączy się w tej minucie ciszy. Upamiętniamy wszystkich Ukraińców, którzy polegli w walce o ojczyznę. Pamiętamy o poległych z rąk rosyjskich agresorów, zapalamy znicze pamięci i skłaniamy nasze głowy w żalu podczas narodowej minuty ciszy, oddając hołd pamięci obywateli Ukrainy, którzy stracili życie dla wolności i niepodległości państwa: wszyscy żołnierze, cywile i dzieci, wszyscy, którzy zginęli w walce z rosyjskimi okupantami oraz w wyniku ataku wrogo nastawionych oddziałów na ukraińskie miasta i wsie.
Czytaj także
- Uczniowie w Kijowie pomagają w sprzątaniu gruzów po uderzeniu Rosji (wideo)
- Po raz pierwszy od sześciu lat «Ukrzaliznycia» podnosi ceny herbaty i kawy
- Córka Kelloga zareagowała na ataki Rosji na Kijów
- Deszcze ustąpią: Hydrometeorologiczne Centrum uradowało mieszkańców obwodu kijowskiego prognozą pogody
- Wielki blackout w Hiszpanii 28 kwietnia: podano przyczynę
- Polska rejestruje zakłócenia sygnału GPS nad Morzem Bałtyckim: podejrzewa Rosję