Chiny mogą stracić dostęp do ChatGPT.


OpenAI zakazuje dostępu do ChatGPT w Chinach
Amerykańska firma OpenAI podjęła decyzję o zakazie dostępu do swojego chatbota ChatGPT w Chinach. Wcześniej chińskie startupy miały dostęp do platformy, ale teraz nawet dla nich ta funkcja będzie niedostępna. Firma nie wyjaśniła powodu swojej decyzji, jednak może to być związane z ograniczeniami dostępu Chin do zaawansowanych technologii i walką z dezinformacją.
Chińscy użytkownicy już zaczęli otrzymywać komunikaty o zaprzestaniu działania programu w ich regionie od 9 lipca.
W odpowiedzi na to Baidu i Alibaba Cloud zaproponowały swoje alternatywne platformy dla byłych użytkowników ChatGPT. Baidu opracowuje „program migracji” na platformę Ernie, a Alibaba Cloud oferuje darmowe tokeny i usługi przejścia na swoją platformę Qwen-plus, która jest tańsza od amerykańskiej wersji.
W Chinach są swoje własne zasoby, takie jak wyszukiwarka Baidu, serwisy społecznościowe RenRen i Weibo, komunikator WeChat itp. Jednak, w przeciwieństwie do ChatGPT, nie zapewniają one pełnej anonimowości, ponieważ wymagają weryfikacji kont za pomocą dowodu tożsamości lub numeru telefonu komórkowego. Ponadto chińskie serwisy społecznościowe podlegają cenzurze i mogą blokować posty z powodu zabronionych symboli czy wyrażeń.
W Chinach zablokowane są także większość popularnych europejskich i amerykańskich aplikacji i stron internetowych, takich jak Facebook, Instagram, Google, YouTube i Wikipedia. Nawet TikTok ma oddzielną wersję dla lokalnych użytkowników.
System filtrowania treści w internecie, znany jako „Złota Tarcza” lub Narodowy Projekt Informacyjny o Bezpieczeństwie Publicznym, został uruchomiony w Chinach w 2003 roku i stanowi przyczynę ograniczeń w internecie.
Czytaj także
- Trzecia strzelba otworzyła szkołę operatorów robotów bojowych
- Co jest niemożliwe do naprawienia w używanym samochodzie
- S.T.A.L.K.E.R. 2 oficjalnie zapowiedziano na PlayStation 5
- Najgorsze używane hybrydowe samochody, które często się psują
- iPhone nie został stworzony przez Jobsa - kto stał za pierwszym smartfonem Apple
- Jak upał naprawdę zagraża samochodowi elektrycznemu