Problemy gospodarcze Rosji nie wpłyną znacząco na zakończenie wojny na Ukrainie - ekspert.


Pod względem finansowym sytuacja gospodarcza Rosji pogorszyła się, ale nie tak, jak chcieliby tego Ukraińcy. Dlatego mówienie o tym, czy Rosja ma wystarczające środki na prowadzenie wojny na Ukrainie, jest nieprawidłowe.
Warto zauważyć, że gospodarka Rosji ma problemy, które były bardziej odczuwalne wcześniej. Jednak te problemy gospodarcze nie będą decydujące dla zakończenia wojny, stwierdził ekonomista firmy Ukraine Economic Outlook Adrian Pantyukhov w programie kanału telewizyjnego FREEDOM.
Należy przestać mówić o tym, że gospodarka Rosji wkrótce upadnie. To nierealne oczekiwania. Trzeba mówić o tym, że w Rosji będzie mniej pieniędzy w porównaniu do roku 2021. W gospodarce Rosji są problemy, takie jak zmniejszenie funduszu dobrobytu, spadek rezerw, niezadowalające poziomy aktywności gospodarczej, wzrost stóp procentowych i inne. Ale mimo tych problemów, ogólnie rzecz biorąc, gospodarka Rosji pozostaje stabilna.
Zdaniem ekonomisty Rosja ma swoje rynki zbytu w Indiach i Chinach, które choć kupują rosyjskie produkty po niskich cenach, nadal wpływają znacząco na rosyjski budżet. Dlatego mówienie o tym, czy Rosji wystarczy środków na prowadzenie wojny na Ukrainie, jest nieprawidłowe.
Warto zauważyć, że gospodarka Rosji czuje się gorzej niż wcześniej. Ale te problemy gospodarcze nie będą decydujące dla zakończenia wojny na Ukrainie - podsumowuje Adrian Pantyukhov.
Czytaj także
- Nowym ambasadorem USA na Ukrainie została Julianna Davis
- Trump dokonał ważnych zmian w administracji: kto zajmie miejsce Walca
- Na Ukrainie aresztowano rosyjskie aktywa na 20 miliardów hrywien
- NATO rozpoczyna audyt instytucjonalny systemu edukacji wojskowej Ukrainy
- Okupanci skradli z Chersonia prawie 360 tysięcy dokumentów archiwalnych
- 'To nie jest część pokazu': szef MSZ Luksemburga skrytykował 'temporacje' od Putina