Trudno demokratycznym krajom przestawić gospodarkę na wojenne tory - niemiecki generał.


Główny koordynator niemieckiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, generał majorem Christoph Freunding, powiedział, że demokratycznym krajom trudno jest przejść do trybu gospodarki wojennej, jeśli nie znajdują się w stanie wojny.
Według niego, obecnie Niemcy starają się zwiększyć swoje moce produkcyjne, aby poprawić swoje zdolności obronne. Dyskusje z przemysłem obronnym na ten temat już się odbywają.
'Podwoiliśmy produkcję systemów obrony powietrznej. Zwiększyliśmy również produkcję amunicji artyleryjskiej, ale to wciąż za mało', zaznaczył generał.
Freundling dodał, że głównym problemem jest to, że niemiecki przemysł obronny zawsze był nastawiony na tryb pokojowy i ma ograniczone moce produkcyjne. Uważa, że zmiana tego jest dość trudna.
Generał podkreślił również, że dla wzmocnienia zdolności obronnych kraju nie potrzebny jest 'zewnętrzny impuls', ale należy być aktywnym i zdolnym do obrony siebie i swoich partnerów z NATO.
Wyraził także opinię, że budżet obronny stanie się jednym z głównych tematów przyszłej kampanii wyborczej w Niemczech, jeśli rząd się zmieni.
'Uważam, że utworzymy koalicję, w której będą wyraźne ustalenia, a budżet obronny stanie się jednym z głównych tematów tych ustaleń', zaznaczył Freundling.
Czytaj także
- Wróg zaatakował Charków rakietami
- Atak rakietowy na Kijów: skutki 'uderzeń'
- Wojnie przeciwko Ukrainie po stronie Rosji walczą najemnicy co najmniej z 48 krajów
- Sikorski nazwał kraj, który może zmusić Putina do zakończenia wojny
- Zeleński ocenił negocjacje w Londynie i przypomniał USA o 'silnych' decyzjach dotyczących Krymu
- Polska zaproponowała Ukrainie alternatywę dla wysłania swoich wojsk